Nie tylko o Tibii i OTS...
Ostatnio zażyłem LSD. 1mg - czyli porcyjkę. Niestety z tego że mam niezłe schizy, różne rzeczy oglądałem, różne mi się śniły - miałem bt (bad trip). Dosłownie "złą wycieczkę". Zamiast przynieść mi szczęście było odwrotnie. Ja akurat widziałem rzeczy typu masa oczu wystających ze ścian pokoju... patrzących na mnie strasznym wzrokiem. Koledzy próbowali mnie jakoś "obudzić". Przynajmniej tak mówili. Trwało to kilka minut, a ja myślałem że to będzie trwało wieczność. Naprawdę strach gorszy niż różne koszmary czy ghost car'y.
NIE POLECAM! Wolę zapalić skręta niż brać LSD.
Kilka filmików aby nie było że zmyślam. (jest to "zobrazowane" jakie jest, lecz na filmiku nie czuć szybszego krążenia, podwyższonego pulsu, potu...)
Offline
O, fuck ziom.
Nie chciałbym być na twoim miejscu.
Serio mówisz?
Offline
Jesteś namierzony, uciekaj z tego kraju
Offline
dlatego polecam coś zapalić większa pewność bezpieczeństwa
Nigdy nie brałem niczego i nie wezmę bo widziałem na własne oczy co może się dziać ... np. na moich kolegach.. źle to się kończyło , mój kolega przez LSD do szpitala trafił ale nie tylko przez to się dzieje to co się dzieje...
Ostatnio edytowany przez Rolfix (2010-01-23 22:46:14)
Offline
Paliłeś coś?! :OOOO
Mogę cię dotknąć?
Offline
Moim zdaniem jesteś słaby psychicznie i tyle, dragi nie są dla wszystkich. Sam nie brałem ale gdyby mi ktoś teraz zaproponował to nie ważne co bym przeczytał i tak bym sprubował ; [ Jak już pisałem rózni ludzie, różne efekty. Wszysko ma swoje dobre i złe strony pamiętaj.
BLACK STAR COME BACK
You see dead Game. You recognized Tibia. It was killed by CipSoft.
Fighting For Better LIFE~~Friends? They know who they are....Alex,Caliber, Vez[*]~~
Kakashi R.I.P, dla mnie nie istniejesz...
Offline
Tak, tylko ryzyko wykluczenia bad tripa jest znikome. Ja już brałem wcześniej kilka razy i zawsze było fajnie. Teraz, nie wiem nastawienie miałem złe, albo nastrój. Ch*j wie, już tego nie będę brał.
Offline
Jesli przed wzieciem bedziesz pelen obaw, lekow, niepewnosci, stresu, niepokoju z duzym prawdopodobienstwem kwas wzmocni te odczucia, dorzuci jeszcze cos od siebie, wyciagnie Ci z podswiadomosci cos, czego sie obawiasz (aby bardziej "spersonalizowac" ten strach) a wtedy do bad tripa krotka pilka.
Offline
@Up
Pf... chwale się? Gdybym się chwalił to post wyglądał by mniej więcej tak : "o jezu brałem lsd 10 razy sam i sie potem balem i kazdy kto bierze to pamietajcie nie bierzcie bo branie nie jest dobre i aha i jeszcze bralem marijuane tez 10 razy".
Natomiast to jest ostrzeżenie tępa głowo, żeby młodzi ludzie zastanowili się co biorą. A nie na imprezach jest tak: "ty słuchaj spróbuj tego" i bierze. Nic się nie pyta co to jest.
Offline
Tępakiem możesz siebie kurwa nazwac! Mogles sobie oszczedzic pierwsze zdanie, ze brales... I napisac to ze zle jest, jest cięka granica miedzy smiercia a zyciem jak sie bierze itd... A nie pisać kurwa ze bralem, jest zle, nie brac... A w dodatku piszesz ze wolisz zapalic niz przycpać... wiec promujesz marihuanę ...
Offline
ksy ma troche racji
@Top
Po takim czymś chodzą takie menele ^^
Offline
Danduk, jak się nie znasz, to się nie wypowiadaj.
P.S. Po co się wpierdalacie w czyjeś podwórko? To jego sprawa co ćpa, je czy coś jeszcze.
Osobiście jeśli miał bym do wyboru brać LSD z bad tripem czy TRAMAL to zdecydowanie wybieram LSD...
Offline