Nie tylko o Tibii i OTS...
League of Legends: Clash of Fate to pierwsza produkcja studia Riot Games. Jest ona sieciowym, drużynowym action-RPGiem, w którym zamiast przemierzać ogromny świat musimy walczyć z innymi graczami w obrębie kilku różnych aren. Mamy więc do czynienia z rozwiązaniem podobnym do znanego z Demigod.
Świat gry, Valoran, był typową krainą fantasy od wielu lat ogarniętą wojną. Jednak pewnego dnia skłócone państwa postanowiły, że od teraz będą rozwiązywać swoje konflikty w inny sposób - wybrani przedstawiciele każdej z nacji utworzą tytułową League of Legends, a następnie odesłani zostaną na arenę Fields of Justice, gdzie zmierzą się z drużynami przeciwników. W ten sposób wszelkie spory międzynarodowe będą rozwiązywane w małych pojedynkach, a nie w wyniszczających globalnych wojnach.
Zabawę rozpoczynamy od stworzenia swojego awatara (tzw. Summonera) - stałego reprezentanta gracza, którego wygląd możemy dostosować wedle uznania. Uczestniczy on w każdej naszej rozgrywce i powoli zdobywa doświadczenie. W miarę awansowania na kolejne poziomy nie tylko zyskamy potężniejsze umiejętności czy przedmioty, ale również odblokujemy dostęp do nowych opcji i trybów rozgrywki. Summoner nie bierze bezpośredniego udziału w potyczkach, zamiast tego przyzywa na pole bitwy wybranych Championów (maksymalnie czterech) i wspiera ich swoimi mocami. Postaci te są bardzo zróżnicowane i oryginalne, każda z nich posiada typowe dla siebie umiejętności i wymaga innego podejścia do walki. Na przykład Nunu to dziewczynka dosiadającą Yeti i specjalizującą się w magii mrozu, natomiast Alistar jest Minotaurem świetnie walczącym w zwarciu. Championi również zdobywają doświadczenie i stają się potężniejszymi bohaterami.
Chociaż League of Legends nastawiona jest przede wszystkim na sieciowe potyczki twórcy przygotowali także tryb singleplayer, w którym zmierzymy się z zaawansowaną AI. Pełni on jednak głównie funkcję treningową przed przystąpieniem do walki z żywym przeciwnikiem. Zresztą gra sama może wyszukać nam partnera o zbliżonych umiejętnościach. Ponadto nasze osiągnięcia są stale śledzone i zapisywane w odpowiednim miejscu rankingu. Podobnie jak w wielu podobnych tytułach, mamy tu możliwość stworzenia własnego klanu.
Zagrałby ktoś? Jak tak to EU (zmienić przy rejestracji). Mój nick : Blasesist (lvl 30 [maksymalny])
Ostatnio edytowany przez Scizor (2010-11-15 21:00:50)
Offline
Zagra ktoś? :<
Offline
Zbanowany
gram na NA ; )
Offline
polecam grę, gram na euro servie.
nicki:
Nezmus
MonsterPotato
The Faceroller
Neasmuz
Псыхичны
Offline
Piszcie do Blasesist. (Btw. to mój nick)
Offline
Nie wiedzialem, ze stad ktos jeszcze gra
Jak na razie swain nr1, potem vayne, singed i blitz.
Offline
Ja gram w Lague of Legends (fajna gra)
Polecam
Offline
Jutro sobota = lan, od 21 cala noc w lola w teamie 5 osob, niestety tylko dwa 30 levele, reszta 7,8 wiec bedzie rzeznia. Z 30 w teamie 5x5 wygrywalismy wiec z 20 levelami mysle, ze bez problemu
Offline
Refresh, 1 przegrana na cala noc, bo koledzy we 3 feedowali na 8 levelach
Cala noc gralem vaynem i swainem.
Offline
Ciekawa gra, zagralbym ale nie rajcuja mnie za bardzo takie klimaty , gra na tak ale nie dla mnie ja wole bardziej klimaty tibii lecz kiedys moze sie skusze abym w to zagral , moze ktos stad gra w nia?
Offline
Ooooo
Gram, 30lvl, rankedów w tym sezonie co minął z 10 rozegrałem, z elo 1302 ładnie wyszedłem z brązem w profilku.
Uderzajcie do:
wpizduuuuuuuuuuu (11 razy 'u')
Offline
Termik , czesto grasz?
Masz polska wersje ? Tzn. spolszczenie?
Offline